Music - My life
Forum słuchaczy muzyki wszelakiej!
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Music - My life Strona Główna
->
Hydepark
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Najświeższe informacje
----------------
News
Koncerty,festiwale...
O forum...
----------------
Regulamin
Pytania, skargi, zażalenia
Użytkownicy
Gatunki muzyki
----------------
Hip-hop & R&B
Metal
Rock
Reggae
Techno i House
Pop
Inne gatunki muzyki
O muzyce...
----------------
Ciekawostki
Filozofia a muzyka
Płytoteka
Mass media
Humor muzyczny
Inne
Różności
----------------
Hydepark
Śmiech to zdrowie...
Ankiety
Komputery
Ciekawe linki, strony godne polecenia...
Galeria
Powitalnia!
Bazarek
----------------
Kupię
Sprzedam
Oddam za free!
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Niewiem
Wysłany: Pią 6:23, 14 Paź 2005
Temat postu:
Post wyżej wyraża me myśli ... należy poprostu dodać do wszystkiego:
Sama Anarchia jest niedoskonała i nigdy nie będzie.
Jednak nic nie mam do ludzi którzy są za nią bądź odmianami anarchizmu [anarcho-pacyfizm, anarcho-komunizm] gdyżkażdy może mieć swoje przekonania, a nawet myślę, że gdyby doszło do anarchi w państwie i wogóle to by wieeeeelu ludzi przestało o tym mysleć.
decKster
Wysłany: Czw 23:13, 13 Paź 2005
Temat postu:
Dążenie do anarchii jest naiwne i na pewno nieprawdziwe, czysta anarchia jest nieosiągalna i niemożliwa. Juź sama próba wdrążenia nowego systemu stanowi o mistycznym tego charaktrerze. Bowiem aby wprowadzić ów nowy ustrój potrzeba przewrotu, a tego dokonać może tylko zespół zwolenników nowego ładu. Z kolei zespół ma to do siebie, że ktoś zawsze musi pełnić rolę przewodnika, żeby nie powiedzieć idąc dalej - generała grupy (a to już jest swego rodzaju "władza", z czym anarchiści walczą).
Załóżmy jednak, że osiągnięcie tegoż ustroju staje się możliwe (co rzecz jasna jest niemożliwe, ale "pogdybajmy"). Po co mamy dążyć do anarchii? Jakie korzyści przyniesie nam ten system i czy w ogóle przyniesie? A poza tym, czy to nie właściwa kolej rzeczy, że każdy ma swoją określoną funkcję, którą pełni (pomijając "niebieskie ptaki" ( patrz: komunistyczna propaganda pracy) i rastafarian, którzy to swe lenistwo i nieróbstwo tłumaczą ucieczką od Babilonu)). Dodatkowo już co prawada trochę mniej na temat, ale zawsze to topos ostatnich dni. Ktoś powie, że pełniący funkcję rządu są niewłaściwymi ludźmi! I ok, w porządku, ma prawo do takich opinii, ale tylko pod warunkiem, że był w wyborach! Tymczasem głosować chodzi 4 na 10 Polaków, a narzeka 9 na 10 (10. jest pijany)). Ot, taka narodowa hipokryzja, ale powracając do tematu...
Czy anarchia miała kiedykolwiek miejsce? Oczywiście, historia zna wiele takich przypadków! A żeby je zauważyć, nie trzeba daleko patrzyć, bo już choćby przykład z ostatnich tygodni - Nowy Orlean. Anarchia w czystej postaci - nikt nie stanowi prawa, na ulicach samowolka, powszechna bezkarność mieszająca się z bezradnością zdesperowanych i głodnych ludzi.
Skutki - opłakane. I właśnie do tego prowadzi bezprawie, tak szanowane przez niedoszłych anarchistów. Coś musi być na rzeczy skoro ludzkość przez wieki opracowywała przeróżne koncepcje kodeksu karnego i zbiorów praw (na Kodeksie Hammurabiego począwszy). Dlaczego więc mamy teraz cofać się w rozwoju i wycofywać tak pieczołowicie udoskonalane przez tyle lat dokumenty?
Może powróćmy na drzewa?
Rosik
Wysłany: Nie 11:59, 09 Paź 2005
Temat postu:
równiez tak mysle ze dązenie do anarchi niema sensu a to dla tego ze zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie chciał rządzic za wszelką cene i może wykorzystac do tego każde środki a co za tym idzie moze to byc gorsze od faszyzmu bomb atomowych i inncyh tego typu tragedi
Ravena
Wysłany: Nie 10:49, 09 Paź 2005
Temat postu:
Zgadzam się z Tina... nie warto dążyć do anarchii. Wydaje mi się, że nigdy jej nie będzie, a i tak pewnie nie przyniosłaby ona nic dobrego.
Tina
Wysłany: Nie 10:08, 09 Paź 2005
Temat postu:
Hmmm temat na który można dac wilerozwiązani,moze wyniknąc wile kłótni ale jets to bardzo ciekway temat...anarchwia według mnie nie bedzie miła nigdy miejsca...zawsze stanie coś na przeszkodzie...swoje miejsce juz miła a nie wynikły z tego dobre rzeczy,dlatgeo...chyba nie warto do niej dążyc bo i tak nic z tego nie bedzie,aczkolwiek..jakby już się udało ja zdobyć..to byłoby trzeba ją dobrze wykorzystać...
Rosik
Wysłany: Nie 9:44, 09 Paź 2005
Temat postu: Anarchia
a co sądzicie na ten temat czy jest mozliwa czy warto do niej dązyc...?
czy kiedy kolwiek i gdzie kolwiek miała miejsce ?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin