Music - My life

Szukus

Moim zdaniem nie..Dominik w jednym poscie spytał sie mnie czy to że nosze szerokie spodnie i słucham techna jest objawem hipokryzji..Ależ nie..I Tu macie jeden mały dowód że od ubioru nie zależy jakiej muzyki słuchamy..Podajcie mi jeszcze jakieś sęsowne przykłady..

Bartosh

Aha czyli mam rozumieć że jeśli slucham reggae...to mam sie ubierać na zielono-żółto-Czerwono,hmm powinienem zrobić dredy i ogolnie stać sie rastafarianinem..........dlamnie jakaś głupota

P.S jak dla mnie ten topic powinein sie znaleźć gdzie indziej

Szukus

Bartosh żle mnie chyba zrozumiałeś Smile

MI chodzi o to że od ubioru nie zalezy jakiej muzyki słuchamy..Przeczytaj mój post jeszcze raz..Chyba że ja to źle napisałem (ujołem) to sorry...Czekam na odp.. Smile

Pozdrawiam Smile

Bartosh

no ja też podałem przyklad:

Szukus

Aha Bartosh..To ja Ciebie źle zrozumiałem..heh przecież sam napisałem żebyście podawali mi jakieś przykłady..Ale ze mnie tempok Very Happy

No i masz racje..Popieram twoją wypowiedź.. Smile

Anusia

ja sądze, że nie ubiór świadczy o tym czego słuchamy...przecie ktoś lubi się ubierać tak jak mu to pasuje, a nie tak zeby było widać czego słucha..niekoniecznie skaterzy słuchają hip hopu u nich techno tez jest popularne mozna nawet sie ubrac na metal a sluchać diskopolo to czego słuchamy nie zalerzy od ubioru....

Bartosh

Szukuś masz moje rozgrzeszenie i......błogoslawieństwo(wiesz chyba o co chodzi)

Szukus

nom yhy wiem... Very Happy

dumin

Spytam może trochę protekcjonalnie - co myślicie o kalkowaniu? Czy lubicie naśladować zachowania, ubiór innych? Wiadomo, że niektórzy - siłą rzeczy - tak robią i to jest całkiem w porządku. Najważniejsze by nie robić tego bezmyślnie ("bo inni tak robią, to ja też będę"). Wy - w szerokich spodniach - podchodzicie do tego tak, że solidaryzujecie się z milionami innych skejtów w Polsce, czy może chcecie być odrębnymi indywidualistami, ale akurat w takim stroju, bo Wam przypadł do gustu?
Przypomina mi się epizod z czasów (:>) nauki w gimnazjum. W pewnym okresie czasu, niektórzy (wybaczcie, że mówię ogólnikami) czuli strasznie silną potrzebę przynależności do jakiejś subkultury. No i raz padło na to, że będą metalami - zaczęli się ubierać na czarno, szyje mieli w jakichś łańcuszkach, a koralików na rękach chyba po ramiona. Teraz ze śmiechem opowiadają o tych czasach - są w liceum, gdzie już nikt nie przejmuje się swoją przynależnością, a takie "manifestowanie" wydaje się wszystkim zabawne i trochę.. niepotrzebne. Większość ubiera się całkiem typowo, chociaż zamiłowanie do pewnych szczególnych gatunków muzyki zostało.
Taka sama sytuacja spotkała "punków". Nawet moja dorosła siostra ostatnio przestała się ubierać reggae'owato (sam nie wiem czemu - ale chyba miała jakieś inne pobudki :)

decKster

Bartoshnapisał:

Rado89

Ja słucham hip hopu i przynależe do subkultury skate'ów. Poprostu wybrałem taki styl ubierania i się go trzymam i uwielbiam chodzić w lajtowych blusskach i szerokich gaciach. Najbardziej lubie jak idąc ulicą babcie patrzą na nisko spuszczony krok z taką pogardą:]. A co do muzyki i ubierania się wg. jej "zasad" to wydaje mi się że ania źle powiedziała o ubieraniu się w metalowe skóry i słuchania disco polo- dla mnie jakiś idiotyzm. No ale może niektórzy tak lubia:]

Gusia

jak dla mnie to kazdy moze sie ubierac jak chce i sluchac czego chce. to nie jest od siebie az tak bardzo zalezne, a ze ktos lubi wygladac tak czy inaczej to jego sprawa. chociaz w praktyce jest moze troszke inaczej... bo czasem inaczej patrzymy na kogos ubranego w szerokie spodnie odpowiadajacy ze slucha metalu, a inaczej na czlowieka w skorze i glanach. no ale - wolna wola ;]. mnie to osobiscie nie przeszkadza;].

Gusia

hyh... tam mialo pisac "...ubranego w szerokie spodnie ODPOWIADAJACEGO ze slucha metalu..." ;D

Niewiem

W sumie nie stwierdzamy po tym jak się ktoś ubiera czego ktoś słucha no ale... umówmy się, że koleś w skórze, bluzie Behemotha czy coś w ten deseń nie będzie posądzany o disco-polo OK ??

Wogóle co do tych subkulturek to jest tak, że niektórzy się ubierają jakoś i gdy ktoś spyta to "raczej xxx " np. ja to raczej grunge.
Poprostu przez to, że MODA niszczy umysły ludzi któszy chcą być modni dlatego np. noszą potargane spodnie itp ludzie którzy poprostu tak się ubierają są potem upychani do ogółu....chyba każdy kto wie o co chodzi czuje w sobie ten wątek Wink

Siatapp

Skoro ubiór nie ma nic do rzeczy to chciałbym zobaczyć jak ktoś wchodzi na impreze haus'ową w skórze i glanach albo gdzieś gdzie są wszyscy w takowym stroju koleś zapoda techno...
PZDR